O sprawie o. Manjackala: To nie jest czerwona kartka, ale żółta

Zakaz działania w diecezji warszawsko-praskiej dla znanego charyzmatyka komentuje nuncjatura apostolska i o. James.

 - W tej sprawie wysłaliśmy pytanie do przełożonych Zgromadzenia Misjonarzy Św. Franciszka Salezego, do którego należy o. James. Czekamy na odpowiedź. Tak więc to nie jest czerwona kartka, ale na razie żółta - usłyszeliśmy w nuncjaturze, która zaznacza, że o tych wątpliwościach poinformowała diecezje, natomiast wynikające z tego decyzje podjęli już samodzielnie biskupi ordynariusze.

Fundacja "Bądź dobrej myśli" poinformowała o. Jamesa o decyzji abp. Hosera i o odwołaniu rekolekcji.

 - Jest tą wiadomością zdruzgotany - mówią organizatorzy rekolekcji.

W liście skierowanym do fundacji o. James odniósł się do całej sprawy.

Wyjaśnił, że zarzuty mogą dotyczyć sprawy sprzed kilku lat, kiedy w Hiszpanii pomagał chorej psychicznie kobiecie. Ta napisała do tamtejszej nuncjatury list, oskarżając o. Manjackala o życie w luksusach, trwonienie pieniędzy i niemoralne prowadzenie się.

Nuncjatura w Hiszpanii rozesłała informacje do innych nuncjatur, nie tylko w Europie. W Indiach, skąd o. James pochodzi, nuncjatura po otrzymaniu informacji, zdecydowała się najpierw ją zweryfikować. Napisała do przełożonych zgromadzenia o. Jamesa, którzy wytłumaczyli sytuację.

Ojciec James ma nadzieję, że także w Polsce szybko dojdzie do rozwiania wątpliwości. Decyzję abp. Hosera przyjął z pokorą. 

Czytaj także: Zakaz-dla-o-Manjackala

Obejrzyj galerię z poprzednich warszawskich rekolekcji:

Rekolekcje-z-o-Jamesem-Manjackalem

Ostatni-dzien-rekolekcji-z-o-Manjackalem

Relacje z rekolekcji głoszonych w Warszawie w kwietnia 2016 r.:

O-Manjackal-Polsko-badz-bardziej-katolicka

Chwala-Panu-za-Michalka

Ojciec James głosi słowo z mocą   Ojciec James głosi słowo z mocą
Joanna Jureczko-Wilk/ Foto Gość

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..