Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Mysz o numerze 10219

Mysz o numerze 10219 przejdź do galerii

Przeszła piekło Ravensbrück, po nim straciła radość życia i wiarę w Boga. Terapią były rysunki. Stała się znaną ilustratorką książek i twórczynią sztuki sakralnej. Prace Marii Hiszpańskiej-Neumann pokazano w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.

W wernisażu wzięły udział dzieci artystki: Bogna i Michał Neumann oraz Barbara Stępniewska  
W wernisażu wzięły udział dzieci artystki: Bogna i Michał Neumann oraz Barbara Stępniewska
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Pozostawiła po sobie ilustracje lub okładki do blisko 70 pozycji książkowych oraz rysunki, prace malarskie i mozaiki ścienne. Swoje dzieła podpisywała charakterystycznym rysunkiem myszki i inicjałami. Skąd się wzięła Mysz Hiszpańska?

- Rysunek odzwierciedlał fizjonomię i charakter mojej mamy - mówił na wernisażu syn Michał. - Była drobnej budowy, ruchliwa, ale chowająca się trochę po kątach, nieśmiała, skromna. Taka szara myszka. 

Wernisaż wystawy "W cieniu Krzyża - w blasku Zmartwychwstania" odbył się 27 października, w przededniu setnych urodzin Marii Hiszpańskiej-Neumann. Właściwie miała na imię Zofia. Urodziła się w znanej rodzinie szewców, gdzie z pokolenia na pokolenie mężczyźni otrzymywali imię Stanisław, a kobiety - Zofia. Ona jednak nie chciała być w rodzinie kolejną Zofią i po wojnie w odtwarzanych dokumentach podała swoje imię przyjęte na bierzmowaniu - Maria.

Po matce odziedziczyła zdolności plastyczne. Przed wojną studiowała grafikę na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplomu już nie zdążyła zrobić. Wojna zaczęła się dla niej okrutnie: podczas bombardowania 25 września 1939 r. zginął jej ojciec, jeden z braci dostał się do obozu jenieckiego, drugi znalazł się w Anglii. Ona sama wstąpiła do Związku Walki Zbrojnej. W 1941 r. została aresztowana i uwięziona w Radomiu, potem w Pińczowie, aż w 1942 r. trafiła do obozu Ravensbrück, gdzie otrzymała numer 10219. Okrutną obozową rzeczywistość przelewała na rysunki.

Maria Hiszpańska-Neumann podpisywała swoje prace charakterystycznym rysunkiem myszki   Maria Hiszpańska-Neumann podpisywała swoje prace charakterystycznym rysunkiem myszki
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
-  Jak wspominała, rysowanie pomagało jej przetrwać. W obozie powstało około 400 prac. Część z nich nosiła pod ubraniem, przewiązane sznurkiem. Niestety władze obozu je odkryły i spaliły - mówił podczas wernisażu Daniel Górnicki, kustosz Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. 

GALERIA Z WERNISAŻU - TUTAJ

Pracowała przymusowo w zakładach zbrojeniowych w Neubrandenburgu. W kwietniu 1945 r. uciekła podczas ewakuacji, a latem powróciła do Warszawy. Ponieważ jej rodzinny dom przy ul. Narbutta został zburzony, zamieszkała na Saskiej Kępie. To był trudny czas. Na skutek obozowych przeżyć i rozczarowania powojenną Polską popadła w depresję i odeszła od Kościoła katolickiego.

W powojennej rzeczywistości zajęła się projektowaniem graficznym dla wydawnictw. W dzień robiła ilustracje do książek, nocą na kartki przelewała to, co widziała w obozie, i czego nie potrafiła zapomnieć.

W 1948 r. wyszła za mąż za brata obozowej koleżanki, muzykologa Janusza Neumanna. Rozpoczęła współpracę z wydawnictwami, najpierw "Wiedzą", potem "Książką i Wiedzą". W latach 50. współpracowała z "Tygodnikiem Powszechnym". W latach 1954-1955 wyjeżdżała do Bułgarii. Z wykonanych tam szkiców powstał album drzeworytów "Tyrnowo". W 1960 r. w związku z wystawą indywidualną przebywała przez 6 tygodni w Egipcie.

- Zabrała ze sobą tylko jedną książkę - Biblię. Zwiedzała muzea, obserwowała mieszkańców, poznawała obyczaje i pisała: " Tutaj Stary Testament chodzi po ulicach". Wróciła z 2 kilogramami rysunków i świeżym spojrzeniem na swoją sztukę - mówił kustosz MAW.

« ‹ 1 2 › »
Wystawa prac Marii Hiszpańskiej-Neumann

GOSC.PL DODANE 28.10.2017 AKTUALIZACJA 29.10.2017

Wystawa prac Marii Hiszpańskiej-Neumann

​27 października, w przededniu setnych urodzin Marii Hiszpańskiej-Neumann, w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej otwarto wystawę prac artystki pt. "W cieniu Krzyża - w blasku Zmartwychwstania".  
oceń artykuł Pobieranie..

Joanna Jureczko-Wilk Joanna Jureczko-Wilk

|

GOSC.PL

publikacja 28.10.2017 22:27

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ARTYSTKA
  • GRAFIKA
  • KRZYŻ
  • MARIA HISZPAŃSKA- NEUMANN
  • MUZEUM ARCHIDIECEZJI WARSZAWSKIEJ
  • MYSZKA
  • RAVENSBRÜCK
  • RYSUNKI OBOZOWE
  • SZTUKA SAKRALNA
  • WYSTAWA

Polecane w subskrypcji

  • Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Ikona jasnogórska znów odwiedzi każdą parafię w Polsce. O trzeciej peregrynacji obrazu MB Częstochowskiej
  • „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”,  filmu o św. Maksymilianie
    • Rozmowa
    • Tomasz Gołąb
    „To on mnie znalazł”. Rozmowa z reżyserem „Triumfu serca”, filmu o św. Maksymilianie
  • Prowincjał dominikanów: Nasza jedność jest zbudowana oddolnie, bo każdy ma wolność wypowiedzenia tego, co myśli
    • Rozmowa
    • Magdalena Dobrzyniak
    Prowincjał dominikanów: Nasza jedność jest zbudowana oddolnie, bo każdy ma wolność wypowiedzenia tego, co myśli
  • Święte Naczynie Próśb Naszych. O najstarszym wizerunku Matki Bożej
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Święte Naczynie Próśb Naszych. O najstarszym wizerunku Matki Bożej
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X