Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • Mały Gość 7/2025
    Mały Gość 7/2025 Dokument:(9301210,Verso l'alto – zawsze w górę! Im wyżej dotrzemy, tym więcej zobaczymy.)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Zdrowaśki nie wystarczą

Zdrowaśki nie wystarczą przejdź do galerii

Z tego wypadku nie powinien wyjść żywy, a na pewno nie cały. - Czymże ja się odwdzięczę Bogu? - zastanawia się Władysław Szperalski z Izdebna Kościelnego. Stara się, jak może.

 
Drewniana świątynia jest jedną z najstarszych na Mazowszu

Szperalski, rocznik 1954, mocny chłop. Ale wszyscy powtarzają: to cud, że wyszedł niemal bez szwanku. W szpitalu w Grodzisku Mazowieckim położono go na ortopedii, zamiast na chirurgii. Choć przytomność odzyskał dopiero kilka godzin później.

- Sam nic nie pamiętam z chwili wypadku. Po czterech dniach mnie wypisali. W domu jednak dostałem strasznych bólów. Po tygodniu z powrotem trafiłem do szpitala. Usunięto mi śledzionę - wspomina.

Z kart leczenia szpitalnego wynika, że poza urazem czaszkowym, złamanym wyrostkiem poprzecznym dwóch kręgów i pękniętą śledzioną właściwie nic mu nie dolega. Krwiak mózgu wchłonął się sam.

W Izdebnie mieszka ledwie 700 parafian. Drewniany kościółek św. Michała Archanioła i Zwiastowania NMP, w wyglądzie barokowy, o ludowym wnętrzu, pamięta jeszcze lata pierwszego rozbioru Polski. W 1990 r. bezcenny zabytek mało nie spłonął. Wkrótce potem przeprowadzono gruntowny remont. Na ścianach od połowy XIX wieku wiszą żeliwne stacje Drogi Krzyżowej. Drewnianą dzwonnicę wystawiono pod koniec XVIII stulecia.

W tej świątyni od kilku pokoleń modlą się Szperalscy. Tu przyjmują sakramenty i z rozrzewnieniem wspominają dawne czasy. Od wypadku Władysław Szperalski codziennie mówi cały Różaniec. Wdzięczny jest za ocalenie Matce Bożej, ale wierzy, że wstawili się za nim także jego zmarli rodzice. Mama, Genowefa, odeszła rok przed wypadkiem.

- Byli bardzo pobożni, wymodlili mi powrót do życia. A byłem chyba już bardzo blisko śmierci, bo z góry patrzyłem na szpital i miasto. Pan Bóg widać uznał, że jeszcze potrzebny jestem do czegoś - mówi Władysław Szperalski.

Już po wypadku, jako wotum wdzięczności, ufundował dębowe boczne ołtarze i obraz Pana Jezusa na krzyżu pędzla Arkadiusza Kalicy w głównym ołtarzu. Proboszcz, ks. Józef Nowacki pokazuje też odrestaurowane feretrony i rząd zakupionych dębowych klęczników z lewej strony. Wcześniej Władysław Szperalski sfinansował też budowę ogrodzenia zabytkowego kościoła i postumenty pod figury Matki Bożej i Chrystusa.

- Żeby tak chociaż na przedsionek nieba zasłużyć i Bogu wdzięczność wyrazić - mówi. Sprawiedliwości po wypadku już szukać nie chce, choć bywa, że ból w plecach jest nieznośny.

 

« ‹ 1 2 › »
Ocalony z wypadku. Władysław Szperalski z Izdebna Kościelnego

GOSC.PL DODANE 27.01.2018 AKTUALIZACJA 28.01.2018

Ocalony z wypadku. Władysław Szperalski z Izdebna Kościelnego

​Samochód Władysława Szperalskiego obróciło do góry kołami. Sprawca przeleciał nad głębokim rowem. Wyszedł z wypadku niemal bez szwanku. Już po wypadku, jako wotum wdzięczności, ufundował dębowe boczne ołtarze i obraz Pana Jezusa na krzyżu pędzla Arkadiusza Kalicy w głównym ołtarzu. Proboszcz, ks. Józef Nowacki pokazuje też odrestaurowane feretrony i rząd zakupionych dębowych klęczników z lewej strony. Wcześniej Władysław Szperalski sfinansował też budowę ogrodzenia zabytkowego kościoła i postumenty pod figury Matki Bożej i Chrystusa. - Żeby tak chociaż na przedsionek nieba zasłużyć i Bogu wdzięczność wyrazić - mówi. Sprawiedliwości po wypadku już szukać nie chce, choć bywa, że ból w plecach jest nieznośny.  
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

|

GOSC.PL

publikacja 27.01.2018 22:39

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • IZDEBNO KOŚCIELNE
  • WŁADYSŁAW SZPERALSKI

Polecane w subskrypcji

  • Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
    • nauka
    • Karol Białkowski
    Z kosmosu do kieszeni. Jak kosmiczne technologie zmieniły nasz świat
  • Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
    • wywiad
    • Karol Białkowski
    Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o godzinach religii: co dalej z katechetami i lekcjami w szkołach?
  • Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
    • Historia
    • Karol Białkowski
    Flotylla Pińska - zapomniana strażniczka Wschodu
  • Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Akcja Rodzina Rodzinie okazała się strzałem w dziesiątkę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X