Gdzie tu sprawiedliwość?

Kto płaci najwyższą cenę za szaleństwa przywódców rewolucji? Biedni i kobiety.

Autora „Śmierci Dantona” Georga Büchnera bardziej niż skutki rewolucji interesuje uwikłanie jednostki w jej mechanizmy. Bo, jak mówi sarkastycznie Danton, zawsze jesteśmy w teatrze, choć nas w końcu zarzynają całkiem na serio.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..