Naprawi kran, pokrzepi ducha…

Zepsuta spłuczka, złamany klucz w zamku czy zatkany odpływ dla starszych mieszkańców Wołomina nie są już problemem. „Złota rączka”, pan Mirek potrafi przegonić nie takie smutki.

Ja już sobie nie wyobrażam, żeby nie było takiej osoby, jak pan Mirek, który nam pomaga. Podłączył mi telewizor w kuchni, nasmarował skrzypiący zamek, wyregulował drzwi, które źle się zamykały. A jak przyszedł do baterii w łazience, to przy okazji naprawił mi krajalnicę, w której zepsuł się wyłącznik. No złoty człowiek, po prostu! – nie może się nachwalić Mirosława Dąbrowska, 75-latka z Wołomina, która bezpłatne naprawy już poleciła swoim sąsiadkom.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..