Medycy podzielili się opłatkiem przejdź do galerii

- Wasza służba bliźniemu jest realizacją wielkich zadań, które Bóg wam powierzył - mówił do środowisk medycznych bp Romuald Kamiński, przewodniczący Zespołu KEP ds. duszpasterstwa służby zdrowia i chorych.

Na opłatku i wspólnym śpiewaniu kolęd w podziemiach katedry warszawsko-praskiej spotkali się: minister zdrowia Łukasz Szumowski, wiceministrowie, prof. Bogdan Chazan, Jarosław Pinkas - główny inspektor sanitarny, przedstawiciele izby lekarskiej, pielęgniarskiej, dyrektorzy szpitali i kapelani, przedstawiciele placówek opiekuńczych prowadzonych przez zgromadzenia zakonne, a także grono zasłużonych lekarzy, pielęgniarek, położnych i reprezentantów innych zawodów związanych z ochroną i służbą zdrowia.

Przybyłych powitał bp Romuald Kamiński, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa służby zdrowia i chorych oraz ks. Arkadiusz Zawistowski, krajowy duszpasterz służby zdrowia.

GALERIA ZE SPOTKANIA - TUTAJ

Jak zaznaczył bp Kamiński, chociaż spotkanie nieco wyprzedziło świąteczny czas, "adwent i Boże Narodzenie ściśle się ze sobą łączą i jedno z drugiego wynika". 

- Dzisiaj, w tym bardzo hałaśliwym świecie,  który przyspiesza, trudno jest nam się odnaleźć, trudno żyć, rzeczowo wykonywać to, co nazywamy codziennym powołaniem. Wielu ludzi mówi, że potrzebny jest czas adwentu, żeby wytonować, zatrzymać się, zreflektować i popatrzeć, co tak naprawdę ważnego powinno być w naszym życiu, do czego zmierzamy, co powinniśmy zrobić, żeby nadać życiu sens - mówił biskup warszawsko-praski.

W procesji wniesiono figurę Dzieciątka Jezus, zapaloną świecę oraz portret pielęgniarki wyniesionej w tym roku na ołtarze - bł. Hanny Chrzanowskiej   W procesji wniesiono figurę Dzieciątka Jezus, zapaloną świecę oraz portret pielęgniarki wyniesionej w tym roku na ołtarze - bł. Hanny Chrzanowskiej
Joanna Jureczko-Wilk / Foto Gość
Jak zauważył, podjęcie tej refleksji prowadzi człowieka do sedna Bożego Narodzenia. Do wydarzenia, kiedy delikatnie, niepostrzeżenie w historię świata weszło Słowo wcielone, Zbawiciel, który "podnosi upadłą ludzkość ku wyżynom nieba". 

- Można powiedzieć, że to zdarzenie ma też wymiar medyczny. To co czyni Pan Jezus, to uzdrowienie, odnowienie obrazu Boga - Ojca miłości i miłosierdzia, który nosimy we wnętrzu. A potem tym co narodziło się w naszym sercu chcemy dzielić się z drugim człowiekiem, któremu mamy pomóc w drodze do świętości - dodał duchowny. I zwrócił się do medyków: - Kiedy zabieracie się codziennie do tak odpowiedzialnych zadań, pomyślcie, że to nie jest zwykła praca. To jest realizacja wielkich zadań, które Bóg wam powierzył. To jest współpraca z Nim, służba bliźniemu, z którym jesteśmy na jednej drodze do Królestwa Bożego.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..