Młody aktor napisał rozważania dla Warszawy. Po raz 25. Droga Krzyżowa zgromadziła tłumy.
Tegoroczne rozważania pt. „Krzyk ciszy” towarzyszące poszczególnym stacjom Drogi Krzyżowej przygotował Maciej Musiał, aktor młodego pokolenia, i to on czytał je w trakcie nabożeństwa.
23-letni student, którego kariera w świecie show-biznesu dynamicznie się rozwija, podzielił się refleksjami nt. drogi młodego człowieka przez życie, z powstawaniem z upadków, pytaniami o autorytety, o relacje międzyludzkie.
Maciej Musiał pierwsze role zagrał w serialach "Ojciec Mateusz" (2008–2011) i "Hotel pod żyrafą i nosorożcem" (2008). Potem grał między innymi w takich produkcjach, jak:" Hotel 52" (2012–2013), "Krew z krwi" (2012–2015) oraz "Czas honoru" (2014). Od 2011 wciela się w rolę Tomka Boskiego w serialu komediowym TVP2 "Rodzinka.pl". W 2013 r. zagrał główną rolę Jana Meli w filmie z cyklu Prawdziwe historie, "Mój biegun". Jest pomysłodawcą i głównym bohaterem pierwszego polskiego serialu Netflixa "1983".
"Mój synu! Nie potrzeba wiele wiedzieć, by się mnie przypodobać. Wystarczy, byś mnie bardzo miłował i ufał szczerze, że i Ja cię miłuję. Dwa serca miłujące się wzajemnie, zawsze się zrozumieją. Mów więc do mnie, jak do swego najlepszego przyjaciela: po prostu, poufnie, szczerze, bez dobierania słów, bez zastrzeżeń, bez obawy. Wylej przede mną całe serce twoje. Ja cię zrozumiem i wysłucham, choć tylko myślą, sercem do mnie mówić będziesz, dla mnie głos serca zrozumiały. Ja tu pod zasłoną chleba długo czekałem na cię, ażebyś do mnie przyszedł, abyś mi serce swoje otworzył. Ja ci będę odpowiadał słowami łask i pociech. Miej tylko ucho otwarte na ciche słowo łaski Mojej. A jeśli nie zrozumiesz może słów odpowiedzi mojej teraz, zrozumiesz je potem, czasu pracy, czasu pokusy i czasu dźwigania krzyża codziennego twego obowiązku" - brzmiało wprowadzenie do Drogi Krzyżowej napisane przez aktora i studenta III roku Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. - Smutek i ból nie są interesujące. Interesujący jest sukces. Świat mówi: uśmiechaj się, pokazuj, że się dobrze bawisz, że masz wielu przyjaciół, że świetnie ci idzie. Moja definicja sukcesu kształtuje marzenia i jest motorem moich działań. W najnowszym dokumencie skierowanym do młodzieży papież Franciszek mówi, że sukces to intymna relacja z Jezusem Chrystusem. Jezusem który chce zobaczyć prawdę o mnie. Przed nim nie muszę udawać. Mogę powiedzieć, jak czuje się naprawdę. Co myślę, co mnie irytuje i wkurza. Nawet kiedy jestem zły na Pana Boga, na świat, chce Mu o tym mówić - modlił się przy drugiej stacji Maciej Musiał.