Męczennik z Żoliborza przyciąga coraz więcej młodych. To z myślą o nich powstała nowa strona muzeum, fanpage na Facebooku, w planach są spotkania na temat jego duchowości.
Esther Pape ma 20 lat i mieszka w Szkocji. Jeszcze do niedawna o ks. Jerzym Popiełuszce, błogosławionym męczenniku z Żoliborza, nie wiedziała kompletnie nic. Dziś potrafi powiedzieć, ile ma wzrostu, że lubił podróżować, a jego ulubionymi tajemnicami różańca były tajemnice bolesne. W czerwcu tego roku w swojej parafii zorganizowała nawet wystawę o ks. Jerzym i "Solidarności”. Codziennie modli się za jego wstawiennictwem i powtarza, że go kocha jak najlepszego przyjaciela.
- Brakuje mi słów, aby opisać, jak wiele dla mnie znaczy. Dzięki niemu się uśmiecham. Młodzi ludzie potrzebują takiego świętego, jak ksiądz Jerzy, który nie będzie nawracał ich na siłę poprzez kazania, lecz poprzez swoją własną postawę i drogę życia - mówi Szkotka.
To jedna z wielu młodych osób, które zaprzyjaźniły się z błogosławionym męczennikiem i chcą podążać jego duchowymi śladami. - Mamy coraz więcej narzędzi, by z wiedzą o ks. Jerzym docierać do młodych. To jest nasz priorytet - cieszy się Paweł Kęska, odpowiedzialny m.in. za promocję i nowe projekty w Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki.
O tym, że błogosławiony męczennik potrafi pociągnąć młodych, można było się przekonać podczas prowadzonych w ubiegłym roku z inicjatywy żoliborskiego Muzeum "Fakultetów z Wolności” - spotkań z historykami i świadkami życia ks. Jerzego. Adresowane do osób w wieku 17-30 lat spotkania były dla wielu osób mocnym i wzruszającym doświadczeniem.
- Poruszył mnie stosunek ks. Jerzego do drugiego człowieka, jego otwarta postawa nawet wobec wrogów. To, o czym czytamy w Ewangelii, ks. Jerzy pokazywał swoim życiem - mówi Katarzyna Mróz, która - zafascynowana jego życiem - wolontariacko prowadzi fanpage męczennika na Facebooku, który śledzi już ponad 6 tys. internautów.
Jest także jedną z kilkunastu osób, która po uczestnictwie w fakultetach chce nadal zgłębiać wiedzę na temat męczennika i żyć jego przesłaniem. W odpowiedzi na te poszukiwania przy sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki ma powstać grupa formująca się w duchu życia i nauczania ks. Jerzego.
Więcej o magnetyzmie ks. Jerzego można będzie przeczytać w 42 numerze warszawskiego Gościa Niedzielnego.