W Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie złożono relikwie bp Józefa Pelczara i bł. Klary Szczęsnej, założycieli Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.
- Święci swoim życiem pokazują, jak być posłusznym Bogu i zaufać Bożej Opatrzności - podkreślił kard. Kazimierz Nycz, wskazując na relikwiarze 12 Polaków wyniesionych na ołtarze, umieszczone we wnętrzu świątyni.
Do tego grona 19 stycznia dołączyły relikwie św. bp. Józefa Pelczara i bł. Klary Szczęsnej, założycieli Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.
Jak podczas uroczystości podkreślił kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, oboje wypracowali świętość cichą, codzienną pracą na rzecz ubogich i szerzenia kultu Serca Jezusowego.
Eucharystii w wilanowskiej świątyni przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. Przy ołtarzu stanęli także: bp Artur Miziński, sekretarz generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz biskupi diecezji przemyskiej i rzeszowskiej.
W procesji relikwiarze swoich założycieli wniosły siostry sercanki.
- Nie można zawęzić słowa "powołanie", odnosząc go tylko do drogi biskupów, księży i sióstr zakonnych. Bóg powołuje nas do wejścia na drogę dzieci Bożych, na drogę świętości. Powołuje nas do małżeństwa, rodziny, pracy zawodowej, do radości i cierpienia. To wszystko są drogi naszych powołań. Ich wspólnym mianownikiem jest wezwanie do miłości Boga i bliźniego. To On pierwszy wezwał nas po imieniu - podkreślił metropolita warszawski. Zaznaczył przy tym, że oddać życie Bogu można nie tylko w akcie męczeństwa, ale także służąc swoim życiem "dzień po dniu, godzina po godzinie" potrzebującym, ubogim, swojej rodzinie, dzieciom, wnukom... Tak, jak zrobili to św. Józef Pelczar i bł. Klara Szczęsna, którzy odczytali wolę Boga w swoich sercach i ją wypełniali.