W Świątyni Opatrzności Bożej pięciu kleryków WMSD przyjęło święcenia diakonatu.
Pięciu kleryków Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie złożyło przyrzeczenie posłuszeństwa biskupowi i jego następcom oraz zobowiązało się do zachowania celibatu i odmawiania liturgii godzin, czyli brewiarza.
- Piotrze, Łukaszu, Szymonie, Bartoszu i Pawle, otaczamy was dziś modlitwą, abyście byli wiernymi sługami Jezusa - mówił bp Michał Janocha, rozpoczynając Mszę św. w Świątyni Opatrzności Bożej. Prosił o modlitwę także w intencji kard. Kazimierza Nycza, który dochodzi do zdrowia po udarze, jakiego doznał w Wielki Czwartek.
W homilii prosił nowych diakonów, by na wzór Jezusa nie szukali swojej chwały.
- Jako słudzy jesteście powołani w szczególny sposób do bycia ludźmi paschy: ludźmi, w których nieustannie umiera stary człowiek i rodzi się nowy. To droga pod prąd mentalności świata, który szuka sukcesu i samozaspokojenia, co kończy się poczuciem pustki i łzami. Droga Jezusa jest drogą kenozy, która prowadzi przez śmierć, ale kończy się zesłaniem Ducha Świętego. Nie życzę wam, byście się stawali ludźmi sukcesu, nie daj Boże, ale byście byli ludźmi zwycięstwa, którzy zmagają się z własną słabością i grzechem - mówił bp Michał Janocha, przywołująca słowa Norwida: "Sukces bożkiem jest dziś", a "zwycięstwo wytrzeźwia ludzkie siły, gdy sukces - i owszem - rozpaja!". - Świat szuka pierwszego miejsca, stąd kłótnie, wojny i podziały. A uczeń Chrystusa ma szukać ostatniego miejsca, o które nikt się nie kłóci. Ono jest wolne, bo nikt go nie szuka. Szukajcie ostatniego miejsca, bo tam spotkacie Jezusa i wszystkich ubogich, jak uwrażliwia nas papież Franciszek. (...) To pokora, siostra odwagi, która nie ma nic wspólnego z zakompleksiałym uciekaniem od problemów - prosił bp Michał Janocha.