Trafiliśmy do swojego miejsca

Za porażonego prądem Jerzego modliły się dwa zgromadzenia zakonne i wielu przyjaciół. Dziś wierzą, że to matka Czacka wymodliła mu drugie życie.

Doktor ze szpitala w Łańcucie, gdzie Jerzy trafił zaraz po wypadku, aż oparł się o futrynę drzwi. Przyglądał się długo i wnikliwie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mu się, by tak szybko wracał do zdrowia ktoś, kogo ledwie pięć dni wcześniej reanimował przez półtorej godziny i komu udało się przywrócić krążenie krwi do obrzękniętych płuc i mózgu. Tymczasem Jerzy o własnych siłach stał przed nim, jakby nic się nie wydarzyło.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..