Nawrócona aktorka, Patrycja Hurlak napisała książkę o Eucharystii. - Można mieć wiele tytułów przed nazwiskiem, ale nie przekazać tyle, co ona - recenzuje o. Zbigniew Ptak OSPPE, twórca Inicjatywy Ewangelizacyjnej Wejdźmy na Szczyt.
- Od czasu, gdy zrozumiałam, czym jest Msza św., nie mogę przestać o niej mówić - mówi Patrycja M. Hurlak, urodzona w 1979 r. w Świdnicy aktorka i prezenterka telewizyjna, która dziesięć lat temu przeżyła osobiste nawrócenie, którego ślad zostawiła w postaci książki "Nawrócona wiedźma". "Kosmiczna celebracja" to kolejna jej publikacja, tym razem poświęcona wyjaśnieniu tajemnicy Mszy św.
- Książka jest znakomita, pochłonąłem ją w półtora dnia i choć od strony teologicznej Eucharystię znałem i rozumiałem, pozwoliła mi zaangażować całą sferę uczuciową tak, że od razu myślałem, komu ją dać. Najpierw rozdałem ją 35 członkom mojej rady parafialnej, potem 25 katechetom, którzy także zachwycili się publikacją. Teraz pragnę ją przekazać rodzicom dzieci przygotowujących się do I Komunii św., by także oni - często obojętni religijnie, rozmiłowali się w Eucharystii i umieli wprowadzić swoje dzieci w jej tajemnice - mówi ks. dr Henryk Małecki, proboszcz ursynowskiej parafii św. Tomasza Apostoła i wykładowca historii Kościoła na Akademii Katolickiej w Warszawie.
Autorka przyznaje, że piękno, wartość i znaczenie poszczególnych elementów Eucharystii Bóg odkrywał przed nią stopniowo. Przed nawróceniem, jej świadomość była "minus milion". Dopiero w wieku 33 lat odkryła, że Eucharystia jest jakby "science bez fiction", bo jest w niej coś, czego nauka nie ogarnia, choć nie jest fikcją. Zrozumiała, że liturgia jest jak wehikuł, który umożliwia poruszanie się w czasie i przestrzeni, jest pamiątką, ale i uobecnieniem wydarzeń, które miały miejsce dwa tysiące lat temu, dzieje się teraz, ale przenosi nas poza doczesność.