Podzieleni? Jak zjednoczyć warszawski Kościół

Drugie diecezjalne spotkanie synodalne dotyczyło problemu podziałów we wspólnocie wierzących.

Na koniec podsumowano refleksje, które zrodziły się w czterech z jedenastu grup. Dominował pogląd, że źródłem podziałów w Kościele jest brak autorytetów, który sprawia, że wierni nie są pewni stałości nauczania, choćby w dziedzinie moralności. Do uszu dochodzą wówczas skrajne opinie, które często skupiają się wokół drugorzędnych kwestii. W efekcie, zamiast stawiać w centrum Jezusa, często stawiamy w nim siebie i swoje wynikające z pychy poglądy. Zamiast szukać prawdy, Chrystusa, każdy ciągnie w swoją stronę. Z tego wynika też łatwość szufladkowania wszystkich, którzy się ze mną nie zgadzają, relatywizm, ale także uciekanie w politykę czy podziały w kwestiach, które nie dotyczą doktryny. Jesteśmy dla siebie coraz mniej ludzcy. Dzielą nas również obostrzenia stosowane w czasie pandemii, a nawet sposób przyjmowania Komunii św.

W relacjach z grup podkreślano, że źródłem przezwyciężenia podziałów powinno być większe otwarcie na Ducha św., owocujące empatią, pokorą, duchem służby i otwartością na siebie nawzajem. Narzędziem budowania jedności powinno być słowo Boże, w którym surowe fragmenty należy stosować do siebie, a łagodne wobec bliźnich. Źródłem jedności powinna być modlitwa, która otwiera serca na innych, ale też zaangażowanie w parafii i ruchach katolickich.

Kolejne spotkanie odbędzie się 19 stycznia o godz. 18. Będzie poświęcone problemowi ekumenizmu i sakramentowi chrztu jako źródło jedności chrześcijan.

 

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..