Ks. Jerzy Popiełuszko patronem ofiar hejtu?

O tym, jak ks. Popiełuszko był nękany przez SB, również po śmierci, i o tym, że widział on w lęku główną przyczynę zniewolenia człowieka i społeczeństwa - mówili uczestnicy panelu w Pałacu Prezydenckim.

O tym, czy Kościół potrzebuje dziś „nieposłusznych” świętych, mówił ks. prof. Piotr Mazurkiewicz podczas konferencji „Zło dobrem zwyciężaj. Księdza Jerzego Popiełuszki koncepcja przemiany człowieka i świata”. Przypomniał, że w szkole przyszły kapelan Solidarności miał obniżoną ocenę ze sprawowania, gdyż chodził na nabożeństwa różańcowe i sprzeciwiał się tezie, że „człowiek pochodzi od małpy”. - Miał odwagę sprzeciwić się formułowanym w uproszczony sposób teoriom „naukowym” - zauważył ks. prof. Mazurkiewicz.

Prelegent przywoływał też sytuację, która miała miejsce w jednostce wojskowej w Bartoszycach, gdzie klerycy byli zniechęcani do drogi powołania, a w przypadku oporu wręcz poddawani torturom. Ks. Popiełuszko podczas pobytu w tej jednostce uczestniczył nielegalnie we Mszy św. Odmówił też zdjęcia różańca, za co spotkały go okrutne konsekwencje. Ks. Mazurkiewicz przytoczył list ks. Popiełuszki, w którym wyjaśnił swoją decyzję - różaniec nikomu nie przeszkadzał, a powodem do zdjęcia go nie jest to, że ktoś nie może na niego patrzeć. - Umiejętność dawania świadectwa o swojej wierze oraz zwracania uwagi na prawo do obecności wiary w sferze publicznej są istotne również dziś - podkreślał ks. Mazurkiewicz.

Mówił też o dylemacie ks. Jerzego w związku z przedstawioną mu przez kard. Glempa propozycją wyjazdu na studia zagraniczne. - Ks. Popiełuszko doświadczał wewnętrznego rozdarcia między wiernością ludziom, za których czuł się odpowiedzialny, a przyrzeczeniem posłuszeństwa, do jakiego był zobowiązany wobec swojego biskupa. Postanowił, że wyjedzie, jeśli tak zarządzi prymas. Przyszła śmierć, nie wiemy, jak by się wydarzyło. Konfliktu, którego doświadczał, można doświadczać również dziś. Takie napięcie obecne jest w Kościele i ks. Popiełuszko może być przykładem przeżywania go - mówił.

Nawiązując do św. Jana Pawła II, ks. Mazurkiewicz powiedział, że upadek komunizmu był zwycięstwem osób, które odmawiały stosowania przemocy, ale znajdowały inne skuteczne sposoby świadczenia o prawdzie. - Ks. Popiełuszko był taką osobą - podsumował. Zaznaczył, że nie miał on w sobie pragnienia konfrontacji z wielkimi wyzwaniami, ale nie wycofywał się w momencie, gdy one przychodziły. Siłę dawała mu relacja z Bogiem.

Konferencja odbyła się w związku z obchodzoną w tym roku 40. rocznicą męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego. Zorganizowana została przez Kancelarię Prezydenta RP we współpracy z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz Społecznym Komitetem Upamiętnienia 40. Rocznicy Porwania i Męczeńskiej Śmierci Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. Uczestniczyli w niej m.in. członkowie rodziny bł. ks. Popiełuszki oraz osoby zaangażowane w kultywowanie pamięci o nim.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..