Od pięciuset lat kolana królów, papieży i ludu zginają się przed cudownym Krzyżem Baryczkowskim w archikatedrze warszawskiej, symbolem wiary, nadziei i zmartwychwstania.
Spotkania w archikatedrze warszawskiej będą przygotowaniem do głównym obchodów rocznicowych, które odbędą się 14 września, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, oraz 14 grudnia, pod koniec Roku Święto, ponieważ krzyż Baryczków jest również krzyżem jubileuszowym archidiecezji warszawskiej. "W krzyżu nadzieja”, w tych słowach zawiera się połączenie jubileuszu o nadziei z Krzyżem Barczykowskim - jak wyjaśnia bp Janocha.
Od pięciu wieków cudowny krzyż Baryczków jest otaczany przez mieszkańców Warszawy nieprzerwanym kultem. To jednocześnie ważny obiekt kulturowy i artystyczny, dlatego w ramach obchodów rocznicowych odbędą się nie tylko celebracje liturgiczne.
Muzeum Archidiecezji Warszawskiej przyjmuje zgłoszenia grup, które chciałyby poznać historię krzyża podczas wizyty w katedrze. Muzeum zamówiło również obraz, poświęcony krzyżowi Baryczków, u wybitnego polskiego artysty Ignacego Czwartosa. Jego prezentacja odbędzie się w muzeum 3 września. Niedługo zostanie ogłoszony również konkurs dla młodzieży, uczniów szkół średnich oraz studentów.
Powstały też dwa krótkie filmy, w tym specjalny utwór pt. "O Jezu z warszawskiej katedry" autorstwa ks. Rafała Jaworskiego, oraz książka o historii krzyża Baryczków z rozważaniami Drogi Krzyżowej, które napisał rzeźbiarz Łukasz Krupski, autor stacji Drogi Krzyżowej w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
W ramach działań popularyzatorskich jesienią odbędzie się wykład z cyklu “Duchowość dla Warszawy” poświęcony krzyżowi Baryczków, natomiast 29 maja na wydziale Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego odbędzie się konferencja naukowa pt. “Słodkie drzewo, słodkie gwoździe. Konteksty historyczne i kulturowe Krzyża Baryczkowskiego”, współorganizowana przez bp. Janochę.
Gotycki krucyfiks sprowadził w 1525 roku z Norymbergi bogaty kupiec i rajca warszawski Jerzy Baryczka. Stąd też nazwa “Baryczkowski”. Krzyż został wykonany pod koniec XV lub na początku XVI wieku w Norymberdze. - Nie ma w Warszawie starszego obiektu kulturowego i artystycznego, otoczonego nieprzerwanym kultem. Można więc powiedzieć, że tu jest serce Warszawy - mówi bp Janocha.