- Już pierwszego dnia, tuż obok siedziby banku PKO przeżył atak bombowy. Przysypany gruzem, ocalał dlatego, że wystawały mu nogi, którymi poruszał, by dać znać kolegom, że żyje. Odkopali go - mówiła córka Andrianna Woś-Myśliwiec podczas uroczystości odsłonięcia tablicy poświęconej w archikatedrze warszawskiej bohaterom Powstania Warszawskiego, powstałej z inicjatywy jej ojca, Jerzego Odona Wosia.