Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Beksiński nieobojętny. 27 prac, które poruszą każdego

Beksiński nieobojętny. 27 prac, które poruszą każdego przejdź do galerii

Mówił o sobie: ateista. Nie chciał, żeby jego sztuka kojarzona była z Kościołem. A jednak w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej otwarto wystawę obrazów genialnego malarza. I to po raz czwarty.

 
Nowy dyrektor Muzeum Archidiecezji Warszawskiej Piotr Kopszak (po lewej), kustosz MAW Ewa Korpysz i przyjaciel Z. Beksińskiego Piotr Dmochowski, który wraz z żoną Anną kolekcjonuje dzieła artysty i użycza ich na co najmniej trzy lata muzeum przy Dziekanii 1. Tomasz Gołąb /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

W 1960 r. artysta porzucił fotografię, a w swoich rysunkach, obrazach, rzeźbach i reliefach zaczął eksperymentować z formą. Jednocześnie nadal rysował, używając do tego pióra lub długopisu, a później czarnej kredy. Malował od lat 70. Dzieła z tego okresu przywołują najczęściej fantastyczny świat: dziwne i opustoszałe pejzaże oraz tajemnicze istoty - ludzkie lub hybrydy - czasami w stanie rozkładu, zmumifikowane lub przypominające szkielety. Do perfekcji opanował trudną sztukę malarstwa olejnego.

Pierwsza ważna wystawa Beksińskiego miała miejsce w Warszawie w 1964 roku. W kolejnych latach artysta nadal pokazywał swoje prace na różnych wydarzeniach indywidualnych i zbiorowych, jednak to dopiero wystawa w galerii "Współczesnej" w Warszawie w 1972 r. pozwoliła mu zaistnieć w świadomości szerokiej publiczności. W latach 90. artysta zdobył międzynarodowe uznanie, przede wszystkim we Francji, Niemczech, Belgii i Japonii, głównie dzięki wysiłkom P. Dmochowskiego, który zorganizował wiele wystaw artysty, publikował książki i artykuły na jego temat oraz sfinansował i wyprodukował film "W hołdzie Beksińskiemu".

Najszczęśliwszy był w swojej pracowni, malując przez 12 godzin dziennie, przy podkładzie muzyki klasycznej, na płycie pilśniowej.

- Pewnie na dzisiejszy wernisaż też by nie dotarł - śmieje się P. Dmochowski, który 16 czerwca otworzył wraz biskupem Michałem Janochą i dr. Piotrem Kopszakiem, nowym dyrektorem Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, wystawę 27 prac artysty przy ul. Dziekania 1.

To już 4. prezentacja jego twórczości w MAW, choć pierwsze dwie odbyły się jeszcze w poprzedniej siedzibie, na Powiślu. Pierwsza odbyła się w 1995 roku. W 2004 r. publiczność warszawska miała okazję obejrzeć kilka dzieł artysty w ramach prezentacji "Visions de ténebrès". W 2018 r., dzięki uprzejmości państwa Dmochowskich i współpracy paryskiej Galerie Roi Doré, odbyła się przekrojowa wystawa "In hoc signo vinces", na której znalazły się obrazy, rysunki i wyjątkowe fotografie.

- Tę wystawę przygotowywał od kilku lat zmarły niedawno ks. Mirosław Nowak. Dzięki niemu udało się wygospodarować kawałek przestrzeni na nieco dłuższą niż czasowa wystawę - tłumaczy Piotr Plewa, zastępca dyrektora MAW.

« ‹ 1 2 3 › »
Beksiński - kolekcja Anny i Piotra Dmochowskich w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Foto Gość DODANE 16.06.2021 AKTUALIZACJA 16.06.2021

Beksiński - kolekcja Anny i Piotra Dmochowskich w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

​Jego malarstwo jest mroczne, zbudowane z lęków i fobii, jak koszmarny sen. Pełno w nim zdeformowanych ludzkich postaci, kośćców i krwi. Wobec malarstwa Zdzisława Beksińskiego nie można przejść obojętnie.  
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

|

GOSC.PL

publikacja 16.06.2021 18:44

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • MUZEUM ARCHIDIECEZJI WARSZAWSKIEJ
  • PIOTR DMOCHOWSKI
  • ZDZISŁAW BEKSIŃSKI

Polecane w subskrypcji

  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • Nie takie drony straszne?
    • Polska
    • Jerzy Kopański
    Nie takie drony straszne?
  • W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
    • Polska
    • Maria Przełomiec
    W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
  • „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X