W dniu śmierci ks. Jerzy szczególnie starannie zapiął guziki sutanny. - Wiele razy mnie już ochroniła - powiedział, ruszając w swoją ostatnią drogę. Sutannę, która widziała jego śmierć, będzie można zobaczyć w pierwsze soboty miesiąca.
- Kontakt z tymi relikwiami, mimo upływu lat, wciąż jest wstrząsający. Chcemy, by przypominały dzisiejszym pokoleniom o odpowiedzialności za bliźnich i o aktualności sporu dobra ze złem - mówi ks. Marcin Brzeziński, proboszcz żoliborskiego sanktuarium.
Grób na Żoliborzu oplata różaniec z wielkich polnych głazów. Ułożone w kontur Polski, symbolizują kamienie, którymi esbecy obciążyli worek z ciałem ks. Jerzego, wrzucony do wody na tamie we Włocławku.