Msza św. w intencji beatyfikacji Jánosa Esterházyego, węgiersko-polskiego kandydata na ołtarze.
Biskup Michał Janocha przypomniał, że jego proroczym zawołaniem były słowa: „Naszym znakiem jest krzyż”. Zacytował jedno z wystąpień Esterházyego, w którym wyznał: „Opieramy się na fundamencie Chrystusowej prawdy, chrześcijańskiej etyki, która nie uznaje różnic pomiędzy ludźmi i według której synom każdego narodu przynależy jednakowe prawo do wartościowego życia. Niczego bardziej wzniosłego, bardziej szlachetnego od tej prawdy nie jest w stanie stworzyć najbardziej wyrafinowany ludzki geniusz. Prawda Chrystusowa zawsze jest żywa i zwycięży”.
– Gdyby dzisiaj takie słowa powiedział polityk w Parlamencie Europejskim, to okrzyknięto by go fanatykiem, fundamentalistą i burzycielem ładu. Dzisiaj znowu Polska i Węgry stają w obronie godności ludzkiego życia, wartości związku mężczyzny i kobiety, rodziny, która jest fundamentem społecznego ładu, w obronie prawa rodziny rodzin, jaką jest naród, i w obronie prawa wielkiej rodziny narodów Europy. To się sprzeciwia wizjom budowy nowego wspaniałego świata na gruzach tradycyjnych wartości – powiedział bp Michał Janocha.