Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Milusin Marszałka

Milusin Marszałka przejdź do galerii

Sulejówek rozbrzmiewał śmiechem. Józef Piłsudski, jak wspominała żona, Aleksandra Piłsudska, psuł i rozpuszczał dzieci.

 
"Milusin" zawsze rozbrzmiewał szczebiotaniem dzieci - wspominała żona Józefa Piłsudskiego Tomasz Gołąb /Foto Gość

Obok Belwederu i krypty królewskiej na Wawelu, a także Zułowa i Rossy na Wileńszczyźnie, Sulejówek najbardziej kojarzy się w Polsce z Józefem Piłsudskim. Tu powstaje właśnie Muzeum jego imienia.

Pierwszy dom Piłsudskich w Sulejówku był drewnianym domem letniskowym o wdzięcznej nazwie "Otradno", co znaczy po rosyjsku "przyjemnie". Tutaj spędzali letnie miesiące. W 1922 r. Komitet Żołnierza Polskiego postanowił wznieść dom dla pierwszego Marszałka i Wodza Naczelnego odrodzonego Wojska Polskiego. Ogłoszono składkę na ten cel wśród żołnierzy zawodowych i służby czynnej, uczestników wojen o niepodległość i granice Rzeczypospolitej w latach 1914–1921. Projekt domu w „stylu dworkowym” wykonał Kazimierz Skórewicz, wybitny architekt (m.in. konserwator Zamku Królewskiego i twórca projektu gmachu Sejmu).

Wspomnienia z domu rodzinnego w Sulejówku
Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku

„Milusin” stał się pierwszym od czasu Zułowa prawdziwym domem Marszałka i jego rodziny. Tu napisał m.in. prace historyczne o Powstaniu Styczniowym i wojnie 1920 roku, artykuły, wywiady i liczne wykłady. Każde jego imieniny były świętem Sulejówka. „Milusin” był miejscem wypoczynku i rodzinnej prywatności. Ptaki wśród drzew, pszczoły w ulach, sasanki w dzikim ogrodzie tworzyły atmosferę wiejskiego życia, aż do ostatnich dni Marszałka...

Milusin Marszałka   Ulubiona rozrywka Piłsudskiego? Pasjansik... Tomasz Gołąb /Foto Gość W najbardziej charakterystycznych częściach rozległego ogrodu rozmieszczone zostały plansze z fotografiami, informacjami i anegdotami o dawnych mieszkańcach. W domu oglądać można m.in. liczne pamiątki sprowadzone do Polski przez rodzinę po 65 latach emigracji, a także oryginalne meble, w tym przypadkiem odnalezione i zwrócone w tym roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej: oryginalny stół z marmurowym blatem, kanapę, dwa fotele, cztery krzesła, rzeźbę tańczącego starca oraz dwa świeczniki empirowe. Otwarcie całego Muzeum planowane jest na rok 2017. Dwie trzecie powierzchni budynku muzealno-edukacyjnego znajdzie się pod ziemią, by nie przytłaczał swoją skalą dworku „Milusin”. Właśnie w części podziemnej znajdą się stała ekspozycja, strefa edukacyjna, pracownie muzealne i magazyny. W naziemnej części będzie hol wejściowy, który pomieści księgarnię i sklep muzealny, czytelnię starej prasy, kawiarnię, szatnię. W budynku znajdzie się wielofunkcyjna sala przeznaczona na ekspozycje czasowe, konferencje, uroczystości, spotkania.

Milusin Marszałka   Sulejówek rozbrzmiewał śmiechem. Józef Piłsudski, jak wspominała żona, Aleksandra Piłsudska, psuł i rozpuszczał dzieci. A one go uwielbiały, choć gdy przyszły na świat, był już po pięćdziesiątce. "Godzinami nieraz opowiadał im bajki i swoje przygody, bądź to z zesłania do Syberii, bądź swojej podróży do Japonii, a gdy były nieco starsze, opowiadał im o swojej wielkiej przygodzie w Legionach. Naśladował swych towarzyszy broni tak udanie, że dzieci pokładały się ze śmiechu. Dom w Sulejówku rozbrzmiewał śmiechem, ilekroć dzieci znalazły się razem z ojcem" - pisała Aleksandra Piłsudska we „Wspomnieniach”, cytowanych przez okolicznościowe wydawnictwo Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku.

Jego ulubioną rozrywką było stawianie pasjansów, zwłaszcza jego odmiany zwanej Piramidą, którą przed wojną zaczęto nawet nazywać "pasjansem Piłsudskiego". Gościom wpadającym do Sulejówka często proponował partyjkę szachów, chociaż za rautami nie przepadał. Z wyjątkiem hucznie obchodzonych swoich imienin, nie używał praktycznie alkoholu.

Przeczytaj także:

  • Nie wiedzieli, na czym siedzą
  • Tak ma wyglądać Muzeum Piłsudskiego
  • Stolik Naczelnego Wodza
  • Był władcą serc - 80. rocznica śmierci
  • Utrwalanie legendy
« ‹ 1 › »
Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku

WIARA.PL DODANE 13.05.2015 AKTUALIZACJA 14.05.2015

Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku

„Milusin” stał się pierwszym od czasu Zułowa prawdziwym domem Marszałka i jego rodziny. Otwarcie jego Muzeum planowane jest na 10 listopada​ 2017 r. Zdjęcia: Tomasz Gołąb /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb

|

GOSC.PL

publikacja 12.05.2015 12:23

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • JÓZEF PIŁSUDSKI
  • MILUSIN
  • SULEJÓWEK

Polecane w subskrypcji

  • Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
    • Konklawe
    • Piotr Legutko
    Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
  • Papież – człowiek Ewangelii
    • Agata Puścikowska / ks. Janusz Chyła
    Papież – człowiek Ewangelii
  • Brat Franciszek. Papież, który nie lękał się gestów symbolicznych, wręcz rewolucyjnych
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    Brat Franciszek. Papież, który nie lękał się gestów symbolicznych, wręcz rewolucyjnych
  • Abp Wojda dla „Gościa”: Jesteśmy zapewne na początku wielkiej reformy, zmian, które papież Franciszek zapoczątkował. Widzimy, że były potrzebne
    • Rozmowa
    • ks. Adam Pawlaszczyk
    Abp Wojda dla „Gościa”: Jesteśmy zapewne na początku wielkiej reformy, zmian, które papież Franciszek zapoczątkował. Widzimy, że były potrzebne
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X