Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Ołtarzewa. A Mędrcy przyjechali do Dzieciątka... prawdziwą karetą.
Po raz szósty ulicami Ołtarzewa przeszedł Orszak Trzech Króli, w którym uczestniczyli także mieszkańcy Ożarowa Mazowieckiego. W role mędrców wcielili się burmistrz Paweł Kanclerz i proboszczowie parafii: ożarowskiej - ks. Zdzisław Słomka SAC i ołtarzewskiej - Jacek Smyk SAC. Trzej Królowie pokonali trasę po królewsku: w białej karecie ciągniętej przez dwa białe konie.
Orszak rozpoczął się sceną Anielską. Poprzez Dwór Heroda, którego zabiera śmierć oraz Walkę dobra ze złem (w której oczywiście zwycięża dobro) uczestnicy dotarli do Betlejem. W rolę Świętej Rodziny wcieliła się rodzina Eweliny i Andrzeja Gajcych, wraz z córeczką Basią. Pochód uświetniało wspólne śpiewanie kolęd pod przewodnictwem Kapeli w Uśmiechem. Po złożeniu przez Królów darów i wspólnym pokłonie, do dalszego świętowania zachęcał Zespół Ludowy Ożarowiacy.
Królowie nieśli Dzieciątku w darach: złoto, kadzidło i mirrę, lecz dla najwytrwalszych orszakowiczów również przygotowali cenne upominki. Orszak rozpoczął się Mszą św. o 10.30 w kościele NMP Królowej Apostołów w Ołtarzewie. Barwny pochód uświetniła muzyka na żywo, wspólne śpiewanie kolęd i wspaniała rodzinna atmosfera. Po zakończeniu Orszaku wszyscy zaproszeni zostali na pyszny bigos i rozgrzewającą herbatę.
Czytaj także:
Zobacz galerie naszych Czytelników: