W uroczystość Trójcy Przenajświętszej ordynariusz warszawsko-praski pobłogosławił sanktuarium św. Jana Pawła II w Radzyminie.
Nawiedzający stylizowaną, barokową świątynię mogą w środku zobaczyć już także pierwsze witraże, na których znaleźli święci i kandydaci na ołtarze, którzy inspirowali św. Jana Pawła II, wśród nich Juana Diego, któremu objawiła się Matka Boża z Guadelupe, św. Jana od Krzyża, Szymona z Lipnicy, bł. Wincentego Kadłubka czy Sługi Bożego Jana Tyranowskiego. Do kościoła prowadzą nowe schody, w pomalowanym wnętrzu w grudniu zabrzmią również organy, sprowadzone z rozbieranego kościoła w Holandii. 30 maja bp Romuald Kamiński pobłogosławił także 200-letnią, malowaną na blasze Drogę Krzyżową, pochodzącą z przekształconej na meczet świątyni w Niemczech.
- Wciąż mamy jednak wiele do zrobienia. Po pandemii znacząco podskoczyły ceny materiałów i robocizny, więc dziękujemy Bogu, że natchnął tylu darczyńców gotowych pomagać nam przez ostatnie dziesięć lat w budowie Wotum za 1920 rok i za życie Jana Pawła II. Dziś ta budowa byłaby znacznie trudniejsza, o ile w ogóle możliwa – mówi ks. Krzysztof Ziółkowski. – Wciąż jednak sporo pracy przed nami. Wdzięczny jestem więc za każdą ofiarę, która ułatwi nam położenie posadzek, docieplenie kościoła, budowę ołtarzy, montaż oświetlenia i zagospodarowanie otoczenia sanktuarium. Dziś pielgrzymi widzą już efekty tej ofiarności, a Radzymin staje się ważnym miejscem na szlakach polskich pielgrzymów – cieszy się kustosz.