Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Wierzą, że to matka Czacka wymodliła mu drugie życie

Wierzą, że to matka Czacka wymodliła mu drugie życie przejdź do galerii

Tę historię Jerzy opowiedział tylko "Gościowi Niedzielnemu". Lekarze nie mogli uwierzyć, że ktoś, kogo reanimowali przez 1,5 godziny, po czterech dniach wstał o własnych siłach.

 
Nikt nie dawał nadziei, że Jerzy przeżyje porażenie prądem o napięciu 360 V. Pewnie w głowie nie mieściło się też nikomu, że może potem normalnie żyć i pracować. Mimo to, siostry z Lasek podjęły natychmiast intensywną modlitwę. A on nawet nie doświadczył bólu, a po czterech dniach samodzielnie wstał z łóżka. Tomasz Gołąb /Foto Gość

Opuszczał szpital, jakby nigdy nie przeżył porażenia prądem i jakby kilka dni temu nie musiał stoczyć walki o życie.

– Nie miałem nawet śladów poparzeń na rękach. Może bolała mnie nieco klatka piersiowa. To wszystko, ale nie pamiętałem żadnego innego bólu – ani z chwili wypadku, ani później. Także po przebudzeniu nie miałem żadnych dolegliwości. Niezwykłe jak na kogoś, komu stanęło serce, kogo przywieziono w krytycznym stanie z obrzękiem mózgu, płuc i innych narządów wewnętrznych. Poprawa zdrowia następowała bardzo szybko, ale do dziś ten dramatyczny rozdział mojego życia znam tylko z opowieści – wspomina.

"Soli Deo" i "Przez Krzyż". Innej drogi nie trzeba

GOSC.PL DODANE 13.03.2021 AKTUALIZACJA 13.03.2021

"Soli Deo" i "Przez Krzyż". Innej drogi nie trzeba

O tym, jak przyjaźń z Matką Czacką kształtowała świętość kard. Stefana Wyszyńskiego, opowiada ks. dr. Andrzej Gałka, rektor kościoła św. Marcina, sędzia w procesie beatyfikacyjnym Prymasa Tysiąclecia i duszpasterz niewidomych. 

Wypadek Jerzego istotnie zmienił życie całej rodziny. On nie mógł znaleźć zatrudnienia, więc pracę musiała podjąć pani Elżbieta, ale od wypadku mieli poczucie, że w najtrudniejszych sytuacjach nie są sami. – Nigdy nie miałem wątpliwości, że to matka Czacka i nowenna sióstr franciszkanek z Lasek przyczyniły się do mojego wyzdrowienia – mówi Jurek. Wierzy, że w życiu nie ma przypadków i każdy musi sam „dojść do swojego miejsca”. – A myśmy trafili do Lasek – dodaje.

Już kilka tygodni po wypadku, podczas wizyty w Laskach u rodzonej siostry Elżbiety, nawiedzili grób matki Czackiej na niewielkim cmentarzu w Laskach, na terenie ośrodka dla niewidomych. Dziękowali przez łzy. Teraz mają okazję modlić się przy jej sarkofagu znacznie częściej.

« ‹ 3 4 5 6 7 › »
Dzieło Matki Czackiej

GOSC.PL DODANE 10.10.2017 AKTUALIZACJA 15.05.2021

Dzieło Matki Czackiej

​W Laskach tuż przy kaplicy można zwiedzić pokój, w którym żyła i umarła matka Elżbieta Róża Czacka.  
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

|

GOSC.PL

publikacja 09.09.2021 15:41

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BŁOGOSŁAWIONA
  • CUD
  • LASKI
  • MATKA ELŻBIETA RÓŻA CZACKA
  • PORAŻENIE PRĄDEM

Polecane w subskrypcji

  • „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
  • Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
  • Jan Paweł II – mój prorok nadziei
    • Paulina Guzik
    Jan Paweł II – mój prorok nadziei
  • Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X