Nowe zabezpieczenia to nowe koszty. Nowe koszty to wyższe ceny biletów ztm. Wyższe ceny biletów ztm to większa liczba sfrustrowanych pasażerów, z których cześć będzie jeździć bez biletów, część zrezygnuje z tego środka transportu, a część weźmie się za łamanie zabezpieczeń...i cała historia zatoczy koło. Takie problemy powinny być rozwiązywane inaczej.
1) W momencie zakupu systemu przez ZTM było wiadomo, że MIFARE ma dziury. 2) Problem po stronie ZTM to także brak interfejsu pomiędzy systemem księgowym a biletowym. To znaczy, że nie są w stanie sprawdzić czy zakodowanie biletu na karcie jest powiązane z zakupem biletu w autoryzowanym punkcie. te 10tyś osób wpadło w momencie składania jakiejś reklamacji (np. złapani bez biletu, stawili się w punkcie, albo zgubili/skradziono im bilet i domagali się duplikatu Z ZAKODOWANYM biletem - tylko to ostatnie wymusza skorzystanie z sytemu księgowego i daje szanse wykrycia). Mądrze zrobiony system sprawiałby, że korzystający z "lewego" biletu wpadł by przy pierwszej kontroli (albo drugim skorzystaniu z biletu - np. wejściu do metra). Tu nie trzeba żadnych zabezpieczeń poza tymi co są. Wystarczyło by tylko spiąć systemy stsownym interfejsem... 3) Art 287 par 1 raczej nie ma tu zastosowania, bo nośnik... nie jest własnością ZTM. A na własnym nośniku mogę sobie zmieniać co chcę...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Takie problemy powinny być rozwiązywane inaczej.
2) Problem po stronie ZTM to także brak interfejsu pomiędzy systemem księgowym a biletowym. To znaczy, że nie są w stanie sprawdzić czy zakodowanie biletu na karcie jest powiązane z zakupem biletu w autoryzowanym punkcie. te 10tyś osób wpadło w momencie składania jakiejś reklamacji (np. złapani bez biletu, stawili się w punkcie, albo zgubili/skradziono im bilet i domagali się duplikatu Z ZAKODOWANYM biletem - tylko to ostatnie wymusza skorzystanie z sytemu księgowego i daje szanse wykrycia). Mądrze zrobiony system sprawiałby, że korzystający z "lewego" biletu wpadł by przy pierwszej kontroli (albo drugim skorzystaniu z biletu - np. wejściu do metra). Tu nie trzeba żadnych zabezpieczeń poza tymi co są. Wystarczyło by tylko spiąć systemy stsownym interfejsem...
3) Art 287 par 1 raczej nie ma tu zastosowania, bo nośnik... nie jest własnością ZTM. A na własnym nośniku mogę sobie zmieniać co chcę...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.