Wierni z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła pożegnali cudowną ikonę Maryi.
Wizyta Matki Bożej w Jej jasnogórskim wizerunku w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Dębem Wielkim zbiegła się z misjami parafialnymi. Podczas Mszy św. pożegnalnej słowo do licznie przybyłych parafian skierował o. Henryk Kowalski, redemptorysta.
Kaznodzieja przypomniał historię zawierzenia narodu Matce Bożej. Pierwszy uczynił to król Jan Kazimierz, który 1 kwietnia 1656 r. we Lwowie, oddając Rzeczpospolitą w opiekę Maryi, nazywał Ją Królową Korony Polskiej.
300 lat później w opiekę Maryi zawierza Polskę także Prymas Wyszyński, składając na Jasnej Górze Śluby Jasnogórskiej Narodu Polskiego. Kaznodzieja przypomniał, że to naród zebrany na wałach jasnogórskich zaprosił Matkę do siebie, wołając: "Matko, zejdź do nas, Matko, nie opuszczaj nas, Matko, bądź z nami”. - A Ona wyruszyła w szlak pielgrzymkowy, by odwiedzić swoje dzieci - powiedział redemptorysta.
Duchowny zwrócił uwagę, że obecność Maryi prze wiele lat doprowadzała do spowiedzi tych, którzy walczyli z Jej Synem. - Tak topniały szeregi przeciwników Kościoła świętego. I dzisiaj także przybywa do naszej parafii. Ilu pojednało się po latach, właśnie z racji odwiedzin Matki, wie tylko Ona - mówił kaznodzieja.
Zwrócił uwagę, że tak jak uczynili to nasi praojcowie, dziś także chcemy zaprosić Maryję w życie polskiego narodu, w życie polskich rodzin.
Maryję najpierw pożegnały rodziny, prosząc, by wszystkie ich intencje zaniosła na Jasną Górę. Proboszcz, żegnając ikonę, zawierzył całą parafię opiece i wstawiennictwu Matki Bożej i poprosił, by każdy osobiście ponowił ten akt.
Uroczyście wyniesiona na ramionach strażaków ikona została przewieziona samochodem-kaplicą do parafii św. Stanisława w Siennicy. Tym samym Matka Boża zakończyła swoją pielgrzymkę po parafiach dekanatu mińskiego.
Zobacz także: